Cytat:
Napisał Kazmir
Pożycz moduł zapłonowy na próbę. Jest możliwe, że jest uszkodzony w pewnym zakresie obr. może świrować.
|
Racja święta! Czasem - o ile to jest możliwe, a moduł nie jest "zalany na amen i kość" - wymiana uszkodzonego kondensatora ratuje sprawę.

. Nie wiem, jak to konstrukcyjnie wygląda w Twoim moto, nie znam Afrik, ale w czasach mojej młodości - ejjj, kiedy to było... - w pojazdach z "palcem rozdzielczym" często występowało nadmierne wypalenie styków kopułki i palca, i wzrost odległości miedzy nimi, nieraz sadza tam powstająca powodowała "upływy i rozproszenia energii", co w sumie miało niebagatelny wpływ na 100-procentowe przekazanie mocy wszystkich iskier do świec, kichanie, przerywanie, strzały na wiwat.


. Być może i u ciebie powstała gdzieś trudna do wykrycia "ścieżka ucieczki" części napięcia na masę? Do tego wiele nie trzeba - nieco kurzu organicznego, wilgoci - i upływność powstaje z lawinowo narastającą częstotliwością - co przeskok, to ścieżka węglowa "rośnie w siłę", a silnik - w słabość. Czasem nagły deszcz, wjazd w kałużę - i moto nagle staje, by po 5 minetach, gdy wszystko obeschnie... odpalić jak nigdy nic.Życzę rychłego zwycięstwa w walce o volty!