Też na początku napaliłem na niego. Jak pisał sprawiedliwy, taki letko słabawy wygląda, ale wcale tragedii nie ma. 
Wszystko chodziło w nim eligancko, szczena podnoszona z szybą i daszkiem, fajną jest sprawą. Przez chwilę noszenia w sklepie nic nie ciśnie, okulary nie przeszkadzały, bo zakładałem go jak normalnego szczękowca, czyli bez ściągania patrzałków. 
Mnie nie przekonuje w tego typu kaskach i "okrągłowatość" i zarówno w zajebiaszczym E1, jak i w Cabergu. 
Do Królowej podchodzą mi kaski dualowe i tyle - ot taka wizja. 
 
Zawsze możesz sobie wrzucić jakieś filmik z YT, aby testy zobaczyć.
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
				Chory na off-road - Discovery I 
Africa Twin RD04
			 
		
		
		
		
	 |