Cytat:
Napisał rambo
Jako ze w mojej AT miałem oprócz oryginalnego wielkiego cygara trzy inne tłumiki, nie mogę się zgodzić by tłumik sam w sobie powodował spalanie oleju.
Generalnie jak się do AT TA wkłada komin fi-60 od R1 to bankowo spada mocno moment obrotowy w niskim zakresie i moto ciągnie dobrze już tylko w średnim i wysokim zakresie obrotów. Od kręcenia gazem rośnie temp w silniku, temp oleju, moto wiecej pali paliwa i na końcu też oleju. Efekt potęguje stosowanie filtrów K&n i innych zubażaczy dawki paliwa w silniku.
Na żadnej z 3 przelotówek na dystansie 50 000km afryka nie wciągneła nawet 100ml oleju i dalej go nie łyka.
Na przelotówce o ograniczonym wyziewie (fi-50) afryka ciagnie z dołu od 2000rpm jak lokomotywa. Co do regulacji.. nie za bardzo jest też po zmianie wydechu co regulować. Można po 1000km sprawdzić synchro i skład mieszanki(dawke paliwa)
Ot taka moja skromna opinia zebrana z kilku lat ekspolatacji królowej a wcześniej transalpa 600
|
Ja bym chciał częst tej teori potwierdzić. Jedyny sezon kiedy moja afryka brała olej to moment kiedy miałem KN-a i zubożoną na iglicy Dynojeta skład mieszanki. Tłumi Oryginał.
Przywrócenie do oryginału (filtr i iglice) skutkowało zerowym dolewkom w trakcie sezonu.
Aha, dalej jestem przeciwnikiem wolnych wydechów.
__________________
pozdrawiam, podos
AT2003, RD07A
------------------
Moje dogmaty
0. O chorobach Afryki: ( klik)
1. O Mikuni: Wywal to.
2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!!
3. O goretexie: Tylko GORE-TEX
4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów
5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu.
6. Lista im. podoska Załącznik 10655
7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem.
8. O KN: Wywal to.
9. O nowej Afripedii: ( klik)
Ostatnio edytowane przez podos : 05.03.2009 o 11:44
|