Mam nadzieję, że w domu nie było rumoru za spóźnienie ;>
Co do "głebokiego nurkowania", to bez przesady...bardziej skok na główkę bez wiedzy gdzie jest dno.
Prawda taka, że zdobyłem masę pytań, a szukanie odpowiedzi w toku

Za młody i głupi jeszcze jestem, by na takie rzeczy odpowiadać w sposób jednoznaczny. Poza tym, zawsze tak jest. Znajdziesz jedną odpowiedź, a 10 kolejnych pytań się pojawi