coraz bardziej się wątek rozwija, cieszy to.
Panowie korzystając z waszego doświadczenia to jaka traskę byście proponowali. Jeśli chodzi o zwiedzanie to komercję lubię czasami tylko odhaczyć (więc może być ale nie musi) bardziej interesują mnie szlaki te niekomercyjne ale nie o mega stopniu trudności bo będę jechał jak coś z plecakiem i ciężką maszyną - wiec co radzicie (chce poznać prawdziwość danego kraju a nie tylko miejsca gdzie się czyha na turystów).?
|