Ha śmiesznie było na Ukrainie, jak wieczorem wszyscy próbowali mnie przekonać że mój kat jest chujowy i tak naprawde żałuje, że go kupiłem.

A pamiętasz Puszek jak mi prorokowałeś, że jak kupie Kata to przepadne i nidzie w teren nie pojade...
Udowodniłem, że popierdalanie w terenie to nie maszyna tylko stan umysłu