Kiedyś kumpel przyjechał do mnie pochwalić się tereską. Słowo do słowa umówiliśmy się na następny tydzień na pojeżdżawkę. Ja prowadziłem. Potem w tygodniu było spawanie pękniętej felgi przedniej yamahy. Potem ogłoszenie o sprzedaży...
Teraz pewnie będzie kat... Motocykl fajny ale w porównaniu bezpośrednim z lc4 adv przegrywa pod względem wagowym, trakcyjnym, siłowym. Na pewno trwałością silnika i jego bezobsługowością przeciwnika nokautuje. Ale i kumpel i ja mamy rodziny, firmy/etaty i brak nam czasu na testowanie tej trwałości. Chcemy fanu przy tych krótkich spotkaniach, stąd nasze wybory.
A tak przy okazji to czekam na możliwość nawet krótkiej przejażdżki nową Królową. Trzymam kciuki.
__________________
Nie ważne gdzie, nie ważne czym.
Ważne z Kim.
|