Cytat:
Napisał fassi
Czemu po prostu nie powiedza: nie jedziemy bo mi szkoda tego motura albo szkoda mu jak sie wywali. Ale nie, bo opony nie te, bo go reka boli, bo zona nagle zadzwonila i dzieci chore i musi wracac.... Miliony powodow i mysla ze my sie nie domyslimy.
|
Bo im się pozmieniało w jeżdżeniu, ale nadal lubią być z Wami. Bo nie chcą o tym gadać, i chyba liczą na to, że dla kumpli nie będzie to miało większego znaczenia. I chyba, jak widać trochę sie mylą.
Jak słucham niektórych Twoich wypowiedzi, to przypomina mi się film o grupie fińskich white powerowców. Jeden się zakochał w pannie mającej kolorowe dziecko z poprzedniego związku i nie chciał iść na bijatykę z bezdomnymi wymawiając się obowiązkami w pracy. Komentarz lidera grupy był w znanym Ci tonie " Czemu nie powiesz że pokochałeś czarnuchów i nierobów, tylko wymawiasz się robotą, tatą. mamą...I co myślałeś, że się nie domyślimy?!"