Bo on całkiem niedawno został odtajniony

Myślę, że nie ma czego zbyt mocno żałować. Wstęp chyba z 10 jurków, a w necie jest masa zdjęć z wnętrza. Fajnie na zewnątrz to wygląda. Wszystko świetnie zakamuflowane dużym domem wczasowym z epoki. No i świadomość, że nocujesz nad bunkrem atomowym też zabawna.
Pisz co tam dalej