Podziękowania dla wszystkich, szczególnie obsłudze kaliumny ( dawno nie wytańczył się ja tak z żoną) i Tolkowi za super miejsce no i Jacusiowi za napój czarny jak smoła i mocny jak ogień

. Do zobaczyska na rajdzie zapewne
A te nędzne oskarżenia co jakoby moja przyczepka tamowała ruch na S8 puszczam mimo uszu.