Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13.08.2015, 06:31   #10
Neno
 
Neno's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Zambrów
Posty: 1,024
Motocykl: CRF1000L
Przebieg: 64321
Neno jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 5 dni 9 godz 15 min 6 s
Domyślnie



Stoję tak sobie... i tylko olej mnie zalewa bo mogli mnie przecież ustawić okiem do świata...

Tymczasem ekipa rozpakowuje się i zaczynają się przygotowania do obiadu, zakupy, krzątanina w kuchni. Ekipa ma totalny chillout. My, maszyny również.


Biały, dwugalonowy pojemnik opuszcza mnie i oddala się w kierunku plaży. Dobrze wiem co będzie się działo... suto zakrapiany obiad się szykuje.



Hmmm nie wiem dlaczego skończyło się na symbolicznym toaście za zdrowie napotkanego Norwega. Chłopcy ruszyli w wioskę, po zakupy i by zobaczyć jak się tu żyje mieszkańcom. Ja i KLRa mamy fajnie bo zostawili nas w cieniu, bawarki nie przeszły przez bramkę - spaślaki















Podano do stołu.





Impreza! Tak bawić się nie trza! Za dużo wódki, za mało powietrza... cytując Wzgórze Ya-Pa 3.















I tak kończy się ten dzień. Zupełny lajcik, zupełny.
Rano coś czuję, że jednak kogoś głowa będzie bolała...
Kolorowych!
Neno jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem