Roni92 podeślij które KTMy oglądałeś żeby ktoś zainteresowany ewentualnym kupnem wiedział co się spodziewać.
Te problemy które podałeś, moim zdaniem nie dyskwalifikują sprzęta. Ewidentnie jest to problem z pompą paliwa ewentualnie z gaźnikami, a konkretnie z nietrzymającymi zaworkami.
Więc jest to rzecz którą w miarę prosto można zrobić. Jest to dobry argument do zbicia ceny.
950 bez EPS(elektronic power control) rzeczywiście jest bardzo nerwowa, na początku miałem problem z płynnym wychodzeniem z zakrętów, ale jak już sobie to rozkminisz, to nie wychodzisz z nich płynnie tylko pięknym ślizgiem, albo na jednym kole

Zawieszenie i sztywna rama daje tyle kontroli i takie wyczucie, że można cuda robić.
Z 950 jest jak z groźnymi psami trzeba trzymać je twardą ręką inaczej Cię zjedzą...