Jonny byłeś może tydzień temu w Ksamil

Widziałem przy plaży Kata i BMW na krakowskich blachach. Co do kolejek na węgiersko/serbskiej to w piątek na Nowy Sad- Szeged było dobrze - stało może kilka aut i odprawa szła sprawnie /max 15-20min. oczekiwania/ ale jak będzie w szczycie sezonu to już nie powiem.
W sprawie opłata na trasie Mohacz-Udvar-Osijek-Dakovo-Samac to na starej E73 /za Osijekiem chyba przechodzi w krajową 7 ale i E73 się pojawia/ opłat nie ma. Droga przez Bośnie OK choć odcinek Sarajevo-Hum dość kręty z tymi ostatnimi kilometrami po lewej stronie Driny. Ja spałem w motelu Bavaria - w m. Brod koło Focy przy stacji nie skręcasz na most w lewo na Hum tylko lecisz za znakiem na HerceGnovi prosto jakieś 500-1000m. i masz po lewej motel z noclegami i knajpą /my płaciliśmy 16-go czerwca 40 EU za czteroosobowy pokój - czysto i przyzwoicie/ rano wystarczy wrócić te kilkaset metrów i jesteś na trasie. W poprzednich latach spałem zazwyczaj za Dobojem na Zenice - jest sporo moteli po prawej stronie w cenach około 10-15EU/osobę. Generalnie na trasie przez Bośnie noclegi są ale nie należy zwlekać z ich szukaniem do zmroku bo może być kiepsko -lepiej przerwać jazdę o godzinę wcześniej niż szukać po ciemku tym bardziej, że żony zazwyczaj szybko tracą cierpliwość.