Właśnie dojechaliśmy

Pierwsi na granicy, ostatni w domu

Max przelotowa 85 u Honki ze spalonym sprzęgłem

Było zajedwabiście

Dziękujemy organizatorom za wspaniałą imprezę.
Dziękuje także Lucky Lukowi, Szymonowi oraz koledze od Africi za sobotni szutr w wersji Rally

Dziękuje także za pożyczenie mapy, niech kolega się odezwie to odeślę.
PS.
Dziękuje także za pomoc przy zmianie dętki. Tamto psst to było jednak przyszczypanie

dzisiaj rano załataliśmy starą dętkę i już na spokojnie wróciliśmy do domu.
Honka ma na szczęście tylko stłuczone żebra.
Żeby tylko nie te problemy z elektryką u mnie...