No i tu jest pies pogrzebany.
Pompę wywaliłem i dzisiaj przez 20 km,co kilka km,kładłem motek na bok bo paliwo nie dochodziło.
Po dojechaniu do stacji paliw zatankowałem do pełna 10L ,znakiem tego przy grawitacji zostaje ok,8-9 liters,jutro chyba montuję pompę.
Może gaziorki są trochę wyżej położone jak w trampku i robi się efekt syfonu
|