Tak mi się wydaje, poprawcie jesli się mylę:
- siatka czy inna wycinanka może pomóc przy większych kamykach, te małe w złośliwości swojej i tak (za przeproszeniem) przelecą przez te dziurki.
- poliwęglan czy inne tworzywa sprawdzą się przy tych małych bo większy i tak je skasuje.
- przy parkowaniu w zadku ciężarówki czy dumnym jeleniu (tu nie mówimy o zadku) nic nam nie pomoże.
Czy nie dorabiamy ideologii? To chyba tylko "gadżet", chociaż rękawice suszyć można...
|