Podbijam wątek - w zeszłym roku nie wyszło, może w tym... Ktoś chętny na objazdówkę? Cel - podnóża Araratu + atrakcje po drodze (Kapadocja, Van, Ani, może jakaś traska wzdłóż granicy z Syrią

może by nas wpuścili bez carnet de passage do Iranu na jeden dzień? Nie zależy mi na pchaniu się do wielkich aglomeracji miejskich. Plan wolny.
maj? wstępnie 2 tygodnie. 7,5 tys.km? Ktoś? coś?