Właśnie spieradalalismy przed 4 gigantycznym słoniami. Tak wyszło, że przyszło nam jechać nocą drogą przez Yala National Park. Pierwszy słoń się puścił galopem za Zazigim i omało nie przypłacił to życiem. Teraz to śmieszne ale takiej adrenaliny nigdy w życiu nie miałem. Pierwszy raz w życiu widziałem z tak bliska dzikiego słonia i to jeszcze w galopie. Sorry zdjęć nie ma ale mam pełno w gaciach! To było Idiotyczne!
|