W pole to Ci mogę XT-ka zaproponować.
http://olx.pl/oferta/yamaha-xt-600-3...tml#9d95f1f95c
Transalp- zwłaszcza tak przerobiony- nie nadaje się do tyrania w błocie. Jest lżejszy od AT, ale po przeróbce jest wyższy od seryjnej afrki, a to nie pomaga w ciężkim terenie. Ze mnie tam dupa a nie jeździec terenowy, ale w "terenie" łatwiej ogarniałem tego trampa na seryjnym zawiasie niż teraz. Co prawda dobijał czasem na dziurach, ale środek ciężkości był sporo niżej i nóg nie brakowało. Teraz jest duuużo lepiej na asfalcie, ale w terenie jest trudniej. Jak stanę w koleinie to nieraz nogi brakuje by się podeprzeć.
Jak chcesz koniecznie ciorać trampka w błocie to kup starego pd06. Czym starsze tym lżejsze. Pierwsze pd06 z lat '88-90 miały wagę 176 kg na sucho. PD10 z 97 toku to już 187 kg na sucho.
Kup starego, wywal plastiki przednie, lekka lampa i owiewka mocowana do lag, mocna płyta pod silnik i wio!