Cytat:
	
	
		
			
				
					Napisał  jorge
					 
				 
				Zwiedziliśmy "Bambusowego Buddę" i wytwórnię Cygar czyli "Cheeroly". Ciekawy wynalazek , który paliłem non stop - trochę tytoni, trawa, kora drzewa i inne wynalazki zawinięte w liść tytoniu. Uwaga - grube strzelają ogniem - co skutkuje popalonymi spodniami trekkingowymi  
			
		 | 
	
	
 
Poza  popalonymi  spodniami jakieś wrażenia psychofizyczne ?