W KTM-ach wymieniają silniki a w GS-ach wodniakach wymieniają skrzynie i nic tego nie odwróci . My możemy jedynie pozostać przy swoich upodobaniach jeżdżąc na naszych legendach i mieć wyjebane na podające sprzęty .
Ci co wydali 85 kawałków i rozleciała im się skrzynia przy 20 tys. km nigdy nie powoedzą że kupili padakę i tego żałują . Czytałem na jakieś włoskiej stronie że w Niemczech chcą zrobić pozew zbiorowy przeciwko bmw z tego powodu .
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać
I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier
Wypierdalać.
|