A najlepsze bylo,ze do stoiska Hondy dobrnalem,bo dojsc nie moglem w momencie kiedy ruszal glowny wyscig Moto GP.Tak wiec stanalem dokladnie przed TA w towarzystwie ogromnej wrzawy,gwizdow,krzykow oklaskow i westchnien,haha..Wlosi reaguja bardzo emocjonalnie widzac Valentino w pierwszym zakrecie.Czulem sie,jakby tam Cale Forum stalo i vivatowalo,hehehe...,bo tlum byl ooogromny,a nad TA wisialy ogromne monitoryTV