Ex, no musimy tu troche popilnowac aby po Twoich wpisach, jakis mlody motocyklista nie uwierzyl ze KTMy sa takie zajebiste. Trzeba mu dac szanse aby zaczal przygode na prawdziwym motocyklu a nie przerazil sie naprawami i ich kosztami
Pawlicho, czy mie sie wydaje ze to lozysko mozna wytargac bez rozpolawiania silnika ?