Bramki w Turcji olałm kilka razy i nic się nie stało. Zaczęło wyć i migać i na tym się skończyło. Nie żebym nie chciał płacić, ale nie było możliwości wymiany pieniędzy po drodze więc innego wyjścia nie było Most na Bosforze nie do ominięcia w ten sposób, dwa lata temu trzeba było wykupić kartę i na jej podstawie można było jeździć po całej Turcji drogami płatnymi, była dość droga około 80 zł. Potem sprzedałem ją za połowę ceny chłopakom z forum którzy jechali wokół Morza Czarnego w druga stronę więc i mnie i im wyszło nie najgorzej. W tym roku też lecę w tamtą stronę, do Iranu, więc jeżeli chęci są to zawsze kolejna morda do wieczornej pogawędki się przyda. Wyjazd 9 września na dojazd mamy około 8 dni, potem wjeżdżamy do Iranu, jak starczy czasu (mamy 34 dni całości) to może jeszcze kawek Gruzji.
|