W czwartek prawie cały dzień jechali drogą powyżej 4000 m n.p.m.,w planie mieli dojechać nad jezioro Karakul. Podczas trasy Herniemu osłabł motor - dużo „łykał” i nie miał mocy, więc musieli zawrócić. 17km przed Murgap zabrakło mu paliwa. Niestety nie pomogły regulacje, dzisiaj okaże się jak motor zachowuje się w niższym terenie. Skutkiem wynikającym z przebywania na tak dużej wysokości był odczuwalny spadek samopoczucia.
__________________
niejedna przestrzen jeszcze moj uslyszy glos
super miejsce i cudowni ludzie www.misja-kamerun.pl
|