Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18.05.2014, 22:09   #18
Głazio
 
Głazio's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Lubaczów
Posty: 310
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Galeria: Zdjęcia
Głazio jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 dni 3 godz 8 min 37 s
Domyślnie

Dzięki za to, że przyjechaliście i chcieliście spędzić swój wolny czas z nami w sercu Roztocza.
Świetna atmosfera, wspaniały klimat a najważniejsze to wspaniali ludzie, którzy tworzą ten klimat.
Nikogo z nas pogoda nie przestraszyła a dzięki niej nasza przejażdżka miała więcej atrakcji z przejazdami przez większe i mniejsze kałuże oraz błotka. Wszyscy dotarli na miejsce bez szkód. Kto był ten przekonał się na własnej skórze, że pogoda nie jest żadną przeszkodą Po prostu pogoda jest zawsze.

Za moment zdjęcia ... jak dobrze pójdzie to także krótki film z imprezy :-)

Do następnego - być może jesienią tego roku :-)

Zdjęcia bez komentarza. Czekam na Wasze :-)


wojtekm72 - opala wędzarkę


Afrykanerzy jak zwykle nie zawodzą :-)




Kolejna grupa chętna do przejechania proponowanej trasy


Prowadziła przez wielkie a niekiedy głębokie kałuże






Mokre piaski i błota


Momentami krzaki


Po to by dotrzeć do bunkra pod Wielkim Działem na linii Mołotowa. Jeden z nielicznych bunkrów, z którego nie zabrano działa ... np. do Warszawy.








Działo zostało na miejscu z widocznych powodów.


Dalej ponownie przez piaski i błotka a nawet szutrowy niby asfalt dojeżdżamy do Polanki Horynieckiej oczekując na pozostałą część ekipy, w której jednemu z jadących puściło mocowanie kufra. Konieczne było łączenie opaskami zaciskowymi tudzież trytytkami.


Włamujemy się objeżdżając szlaban do kamieniołomu






Nawet z wielkim cycem, który dawał czadu






Nagle ... ?


Śliska nawierzchnia zrobiła swoje






To podbudowało morale i zaczęły się szaleństwa








Aż błotnik wskoczył za osłonę silnika - bez większych konsekwencji


Z kamieniołomu przegoniła nas ulewa. Podążaliśmy leśnym asfalcikiem z drobnym i niebezpiecznym kamyczkiem aż do Horyńca Zdroju


Zasiedliśmy przy pizzy aż wyszło słońce


Na radruskim cmentarzu


Pod murami


Zaległa moto ekipa


A wszystko pod cerkwią Paraskewi w Radrużu - UNESCO (spieszcie się póki bilet kosztuje jedyne 5 zł / dzieci 3 zł)


Może śmieszne - jedyne 5 zł


Tu poczujesz prawdziwy zapach XVI wiecznego drzewa pięknie pisanego (tak mawiają o malowanych ikonach)


Piękny ikonostas, rzeźbione drzewo ...






Oczekujący na zwiedzających - komunikacja musi być :-)


Z dzwonnicy widać lepiej






Buszujących w torbie


Zwiedzających


Modlących się za krzyżem


Uśpionych


Uśpionych na chwilę


Czuwających


Czuwających na wieki


Na wieży buszujących

Hmmm - dodawać więcej ...
__________________
http://www.radiator-mototurystyka.pl/

Ostatnio edytowane przez Głazio : 19.05.2014 o 17:43
Głazio jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem