Zaworki są nowe, zalewało wcześniej - jak miałem źle wyregulowany :-).
Jakby ciekło - toby spływało gdzieś wężykiem z przelewu - a nie spływa, silnik działa prawidłowo w całym zakresie obrotów, włączenie ssania na ciepłym gasi od razu.
Na razie nie jest źle. Teraz na majówkę jadę, pewnie gdzieś z 1500-2000km zrobię to będzie jasne ile to w końcu pali na długich dystansach.
|