@Lepi ... ja doskonale wiem, czemu nie hamuje się silnikiem 2T

Nie piszę o skrajnym hamowaniu silnikiem, na zupełnie odciętym paliwie. Tak jak ma to miejsce w 4T. Mówię o odejmowaniu gazu. A czy się pomyliłem lub zajechałem silnik ? Okaże się kiedyś, jak będzie powód by zdjąć głowicę i cylinder. Jak na razie, od roku silniczek sprawuje sie doskonale

W całej tej długiej rozprawce bardziej chodzi o normalną pracę silnika, ułożenie się i dotarcie pierścieni. A nie budowanie napięcia wokół nie wysilonego silniczka 2T.
BTW widziałem i jeździłem pojazdami docieranymi wg zaleceń producenta .... może miałem fart, bo odczucia miałem jakbym holował za sobą kotwicę