Nie wiem, gdzie tam widzicie chamskie docieranie
Jest jasno napisane : silnik ma pracować od razu w pełnym zakresie obrotów, sporo hamować silnikiem by oczyszczać cylinder. Gość nie napisał : odpal, dosiądź maszyny i cały czas na czerwonym polu. Napisał, że należy to robić z głową, stopniowo, po osiągnięciu roboczej temperatury silnika. Nie pałować, ale sprawić, by silnik na tych pierwszych 30 km pracował w pełnym zakresie obrotów.
Ja z jego rady skorzystałem. Po remoncie silnika 2T dokładnie w opisany sposób go ułozyłem. Pali od kopa, nie cieknie, ma kompresję. Moim zdaniem to działa.