no weź już napisz

chyba że... pewnie jak złodziej wsiadł na drke to ona go najpierw korkiem, potem wachą, nogi pozakleszczała podnóżkami, na gumeeeee... potem kierą w ryj... stoppie, znowu kierą w ryj... potem mu świece w nos wsadziła i zapytała czy odpalać

czy pan odpuszcza

......... w sumie to nie wiem, ide po kawe....