Cytat:
Napisał MAKROS
Planując Azerbejdżan weź pod uwagę, że na granicy trzeba zostawić kaucję za pojazd w wysokości kilku tysięcy dolarów (w gotówce), która jest zwracana przy wyjeździe:
http://podroze.onet.pl/azerbejdzan-i...ierowcow/2pyeq
Nie zachęcają w ten sposób do turystyki. Wiadomo, kaucja wróci do Ciebie, ale kłopot zawsze jest, a i podobno formalności związane z jej odebraniem przy wyjeździe potrafią zająć trochę czasu.
|
Dlatego trzeba załatwić wizę tranzytową na max 3 dni. Wtedy dochodzi koszt dodatkowego ubezpieczenia około 17$. Wracać można tym samym przejściem granicznym co się wjeżdża.
Wizę do Abchazji (państwa które nie istnieje) załatwia się mailowo. Jeszcze nie wiadomo jak rozwinie się sytuacja na Ukrainie. Chęć jazdy pozostaje. Koszt ze spaniem w namiocie i własnym wyżywieniem planuję na około 6tys. PLN.
__________________
Cieszę się bardzo, jak dotrę do pracy. Cieszę się także, jak wrócę do domu. Bo jeżdżę trasą usłaną trupami, krzyżami na drzewach, sztucznymi różami. Nie wolną jeszcze od żywych idiotów, w swych szybkich brykach lecących po spokój.
|