Najlepszą opcją jest węższy, akcesoryjny wydech- np. LeoVince, i wąski stelaż- dorobiony pod taki wydech. Ale cena Leo potrafi dobić

Można też po prostu zdjąć ramkę- tą drucianą- z wydechu i zrobić stelaż bardzo wąsko- "na styk" i mocowanie zrobić na śruby-skręcane (normalnie jest system zaczepów bez użycia narzędzi- i on wymaga dystansu kilku cm między ramką stelaża a tłumikiem). Jak zastosujesz mocowanie prawego kufra na śruby do ramki stelaża to oszczędzasz jakieś 5 cm na szerokości,Trochę to będzie utrudniało montaż kufrów, ale jak jeździsz z kuframi sporadycznie i zakładasz je raz- na czas wyprawy, bez ściągania co chwila- to idzie wytrzymać. A szerokość jest wtedy niewiele większa niż przy obniżonym wydechu.