Wszystko zależy od stylu jazdy itd... Ostatnimi czasy miałem przyjemność poznać ludzi, którzy raczej niewielką wagę przywiązują do tego na jakim roczniku opon jeżdżą, ale gdzie na tychże oponach docierają

Każdy musi swoje zdanie wyrobić i tyle, ale nie dajmy się omamić tym, że opony muszą mieć najlepiej tydzień od daty produkcji. Jak przywiozłem afrykę kilka lat temu, to miała jeszcze oryginalne

opony zamontowane w 1993 roku. Przejeździłem na nich prawie cały sezon i dopiero później zmieniłem. O dziwo, żadna z opon nie wybuchła, do asfaltu się nawet kleiła, tylko na mokrym trzeba było ostrożnie.