Dodam, jeszcze od siebie, że tu działa prawo paradoksu.  
 
Wybierając wokół komina, z lenistwa "zapominamy" czasem założyć rękawice, kurtkę z ochraniaczami, jeździmy mniej ostrożnie. 
 
Wybierając się w długa, trudną trasę, przed samym wyjazdem poprawiamy wiele w motocyklu, sprawdzamy hamulce, linki, wymieniamy łożyska,  itp. i wiedząc jednak że trasa jest trudna to jedziemy tak by ją jednak przebyć cało.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 |