a ja mam bieliznę termoaktywną z giełdy! kosztowała jakieś 20zł/komplet: kalesony i koszulka z długim rękawem. Świetnie przylegają, są ciepłe, wygodne, szare i w ogóle zahaczają o bardzo modną w tym sezonie technologię rejli

Mam porównanie z bielizną za 200zł I NIE WIDZĘ RÓŻNICY
No może poza ceną: moja aktualna bielizna termoaktywna

jest 10x tańsza