Ja dzis rano na nim spedzilem 1,5 godz. i do teraz nogi mi sie trzesa,nie moge zlapac oddechu i jakam sie bardziej niz zwykle.Co drugie zdanie,ktore wypowiadam przez caly dzien to "ku...wa jaki zajebisty sprzet..." i tak w kolko.Pozniej napisze na Orzepowym watku o szczegolach,ale najpierw musze sie uspokoic i dojsc do siebie

.