Witam wszystkich!!
Mam pytanie, właśnie składam silnik do kupy i pojawiła się mała wątpliwość.
Po złożeniu karterów okazało się, że wałek po którym chodzą wodziki skrzyni biegów nie licuje z powierzchnią karteru (od strony sprzęgła) i jest nieco zagłębiony. Z drugiej strony wałek sam w sobie ma taką długość, że po złożeniu karterów do kupy ma pewien luz osiowy, zapewne..potrzebny.
Tak czy inaczej, będę wdzięczny za informację, czy tak to mogę zostawić, czy rozbierać i rzeźbienie.
Biegi wskakują wszystkie, więc wodziki pracują prawidłowo, choć przyznaje, że "na sucho" trzeba czasem pomóc, ale myślę, że podczas pracy silnika problem zniknie.


Oto foty jak to siedzi, no i samego wałka..