Cytat:
Napisał gumbas24h
Ja tam się nieznam ale jakaś tam kontrolka od ABS-u ci się jarała to ty powinieneś się pochwalić co w deszczu zaczeła się świecić, a co do narzędzi zgadza się naciągnełem łańcuch w trampeuszu, i pokręciłem sobie śrubkami od zawiasu w bmw też 
|
Większość którzy się
NieZnają, maja wiele do powiedzenia...no więc:
Po przekręceniu kluczyka system ABS kontroluje swe obwody(wAutachTeż) i jeżeli coś nie gra, to poprostu informuje, że masz teraz
HamulceBezABSu - świecącą się kontrolką.
W mym GSie i owszem tak też się stało po (chybaPrzyznasz?) potężnej ulewie gdzie spływała woda z piachem, potem deszcze, błota, rzeki...
Czasami po odpaleniu moto zapalała się kontrolka, że obwód podczas testu wskazał JAKIŚ błąd i hamulce są bez antyBloku, ale ja gasiłem silnik i odpalałem ponownie podczas już kręcących się kół. Wtedy wszystko wracało do normy.
Teraz tak...mogłem siąść i przeczyścic czujniki ABSu przy kołach, ale nie przywykłem tego robić w mym motocyklu! Kluczę zazwyczaj wożę dla Kompanów

Po powrocie do domu, umyłem motocykl pod ciśnieniem i wszystko hula, jak należy...
Co do kręcenia śrubami, to szczypałem w odkręcające się śruby/korki w przednich lagach, które co chwila kontrolowałeś

Co do naciągu łańcucha, to długo się broniłeś, po mojej sugestii, że masz za luźny...

Potem jednak grzecznie klucze i do ataku!
Odnośnie regulacji tylnego amora w mym GSie, to
CzapkaZgłowy!!!
Ten Grubas...eee...znaczy się Gumbas jadąc za mną i obserwując moje tylne koło, podpowiedział Mi, co mam chujowo!
Przeregulował i wielka POPRAWA w zachowaniu tylnego zawiasu!
Jednak owa regulacja nie ma wpływu na danie Ci wpysk, przy najbliższej okazji, za oczernianie mego OŁTARZA!
Pozdro Orzep
p.s. Gumbasku, gdyby był ABSik, to nie byłoby zapewne
poziomu, na tych kamyczkach!