Przeca to proste.
Z mokra miską olejowa sprawdzamy na ciepłym silniku po odczekaniu kilku minut. Najlepiej na centralce. Błąd pomiaru jest wtedy mniejszy niż gdy jedną ręką gibamy motocyklem. Chyba, że ktoś ma kosmiczna centralkę. Można tez na zimno, wielkiej różnicy nie będzie.
Przy suchej misce koniecznie na ciepłym silniku i to po jeździe a nie grzaniu na luzie. Sprawdzamy kilkanaście sekund po zgaszeniu. Chodzi o to, by olej się uspokoił (opadła piana, wypłynęło powietrze). Nie czekamy zbyt długo bo przy kiepskim zaworze zwrotnym możemy mieć nieprawidłowy pomiar.
No i to nie apteka