W imieniu moim i Moooorelki dziękuję Matowi i pozostałym organizatorom (mam nadzieję że ktoś pomagał Matowi

) za to że mimo dziwnych akcji na forum chciało się dopiąć zlot na ostatni guzik. Było fajnie, kameralnie i rodzinnie

Dziękuję więc również wszystkim za fajną atmosferę ...
O ja głupi takie fo pa walnąłem, przecież np trasy same się nie zrobiły. Dzięki Rodezjanowi, który podsunął mi ściągawkę w poście powyżej już wiem kto maczał palce w tej imprezie i serdecznie wszystkim dziękuję