Traktorzysta, który nas wiózł na długo pozostanie w mojej pamięci

Impreza rewelacyjna, super atmosfera, w sobotę chciałem zamazać napis "mało offu"

No i jeszcze powrót- piękne tereny, widoki...
Sobotnia dzida do dziś pojawia mi się w myślach- prowadzący XRkowiec stanął na wysokości zadania i odkręcał do końca. Miodzio!