Cytat:
Napisał Kazmir
Ja bym Ci polecił miernik analogowy , a nie cyfrowy na początek (jeśli chodzi o sprawdzenie ładowania).
Sam stwierdzasz, że jesteś laikiem w kwestii prądu nawet jeśli uda Ci się cokolwiek zdiagnozować w trasie to co to Ci da  ? Załóżmy że zdiagnozujesz walnięte uzwojenie alternatora to co rozbierzesz pokrywę w rowie i nawiniesz nowe uzwojenie  ? W "domu" też proponowałbym rozwagę. Potwierdzenie usterki przez kogoś kto zna temat bo możesz narobić sobie kłopotu niepotrzebnym rozbieraniem czegoś co jest akurat dobre. 
|
A żeś mnie Kazmir zachęcił


... Nie interesuje mnie żadne przewijanie czegokolwiek w rowie, ale chciałbym spojrzeć czasami na to jak wygląda ładowanie, jak na układ działa dodatkowo podłączona zapalniczka ładująca różne gadżety, czy nie ma gdzieś jakiegoś zwarcia, czy przebicia, itp. Wszystko w granicach rozsądku.
Ale jeśli to takie trudne i niebezpieczne to może rzeczywiście zostawię to fachowcom. Gdyby jednak któryś z "elektrycznie zaawansowanych" kolegów

mógł coś podpowiedzieć nt. sprzętu nie byłoby źle.