Dlatego chyba wezme zwykle Xfajery, bez wymiennej podeszwy. Co do advenczerow to fajne sa na asfalt i szutry, na pelny off troche ich szkoda. Kiedys ktos wspomnial jeszcze o wodoodpornosci. Xfajery nie maja membrany i niby dzieki temu jak sie woda naleje gora, to dosc szybko schna. A jak to jest w praktyce?
Sent from BB 9900
|