Jakiś żółty inżynier obliczył obciążenia dla tego silnika i jazda cały czas na dwójce 100kmh przy 8500 RPM czy na piątce 100kmh przy 3000 RPM nie jest czymś przedłużającym życie silnikowi.
Jakaś prędkość obrotowa musi być dla silnika V2 bez koła zamachowego dla danego obciążenia
Jeden ząb na zdawczej więcej odpowiada trzem zębom na napędowej mniej.
Też taką konfiguracje testowałem przez chwilę, i na solo można tak sobie jeżdzić, ale pod obciążeniem bambetlami i pasażerem ruszanie przypomina ruszanie z dwójki i czasy na pół sprzęgle wyraźnie się przedłużają.
Wróciłem do oryginału a teraz jeżdżę na 16x47 dla odmiany

Tyle ode mnie

44 ok ale zysk minimalny, słabiej się wyprzedza, i pomimo mizernych 150~200 obrotów mniej jakoś tak mniej wyje silnik przy 140kmh np