Z nieukrywaną dumą informuję, że "projekt DR 350 - pierwsza krew" został zakończony sukcesem.
DR oraz jej kierowniczka wróciły w całości z Maroka
IMGP8769.jpg
IMGP8881.jpg
IMGP8731.jpg
I składam wielkie podziękowania uczestnikom projektu
Fazikowi - za pomysł, cierpliwość i inne takie
Samborowi - za bak, dzięki któremu DR zyskała przydomek "cysterna"
Oskarowi_Z - za rogala
ZetJohnemu - za wygodną kanapę
Peterce - za dętkę (uff, nie przydała się...)
i całej marokańskiej ekipie...