Noo pomalu sie krystalizuje,ale jeszcze troche to potrwa.Nie zmienia to stanu rzeczy,ze trzebaby bylo zaczac jakas prace.Za jakis miesiac beda mi wyciagac blachy z nadgarstka i sruby z nogi.Ale nie o tym chcialem tu pisac

.Do ekipy islandzkiej:ma ktos zdjecia tej Amerykanki/Azjatki co ja spotkalismy pod Sneafelljoköll?Wtedy co nas owca napadla

?