Ja mam Caberga Rynho. Kupiłem go praktycznie w ciemno bo mam też kaberga otwartego na VN. Myślałem, że nowszy będzie miał lepszy albo nie gorszy element do opuszczania przyciemnianej szybki, niestety.
1. Śrubkę wraz z całym suwakiem zgubiłem pierwszego dnia, ale poszły joby do sprzedawcy i mam drugą.
2. Suwak jest tak skonstruowany, że przy otwartej szybce, z mechanizmu opuszczania szybki wystaje ogon z plastiku. Przy szybkości powyżej 100km/h zaczyna dragć i udeża w kask - efekt kask skrzypi jakby się rozpadał.