Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21.08.2012, 15:39   #7
Wolo
 
Wolo's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Poznań
Posty: 940
Motocykl: RD07a
Wolo jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 37 min 59 s
Domyślnie

Ech, mają oni tupet.
Krościenko, wąsaty dziad wyglądający na mocno opóźnionego w rozwoju tępo patrzy w nasze dokumenty przenosząc wzrok z paszportów na monitor i z powrotem, jakby bawił się w "znajdź 10 szczegółów różniących te obrazki". Po kwadransie tego cyrku ponaglam go, żeby dał nam w końcu ten stempelek, bo baba w okienku czeka na dokumenty.
Nie kryjąc obrazy składa papiery przyjaciela w kupkę, wbija stempelek na wymiętym świstku i wyciąga łapsko po moje.
Podaję, on wprawnym ruchem (to jedyne, w czym był wprawiony) wertuje paszport, po czym rozczarowany oświadcza, że: "Tu brakuje".
- Niczego nie brakuje, są wszystkie dokumenty
- A hrywny gdzie?
- Nie mam hrywien
- Złotówki też mogą być...
- Nie mamy pieniędzy
- Uuuu to bierzemy motocykle na jamę, czy wy jakichś narkotyków nie przewozicie- oświadcza z przekąsem wyraźnie zadowolony, iż może zademonstrować traktowanie przekraczających granicę z pozycji siły młodemu wychudzonemu adeptowi sztuki stempelkowania siedzącego obok w za dużej, przepoconej koszuli.

Pomimo, że czuję się nieswojo, wzruszając ramionami ponownie komunikuję brak jakiejkolwiek gotówki i tym bardziej chęci podzielenia się nią z celnikiem. Zgadzam się także na rozkręcanie ubłoconego jak nieszczęście motocykla.

Jakieś dwie minuty kłopotliwego milczenia, podczas których szare komórki celnika krzyczały coś do siebie przez bezkresne pustki czaszkowe decydując jakie sygnały wysłać do kończyn górnych zaowocowały działaniem: Wydęte, skrzywione usta, zmarszczone, krzaczaste brwi i soczysty stempelek na świstku oznaczają, że motocykl nie pójdzie w śrubki
Ufff
Naturalnie po polskiej stronie zapytałem, co to miało znaczyć, ale w odpowiedzi usłyszałem, że takie historie przejeżdżający opowiadają im codziennie.
Cóż, gość był betonowy, to i może ze stołka trudno go odkuć.

Ja uważam, że nie ma co płacić, bo tylko się im wyrabia nieprawidłowe łapówkarskie nawyki.

Pozdrawiam i życzę pełnego przygód wyjazdu


Wolo

Ostatnio edytowane przez Wolo : 21.08.2012 o 15:42
Wolo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem