Właśnie wróciłem z terenu woodstocku. Od dzisiaj już jest zamknięty dla ruchu. Nie chcieli mnie wpuścić wiec musiałem użyć leśnych ścieżek. Spotkałem tam kolegę Grzesiek3M. Troszkę obwiozłem ich po mieście i się rozjechaliśmy. Jego dziewczę jest w pokojowym patrolu wiec ma on możliwość wjazdu i wyjazdu. Sporo człowieków już przyjechało. Zaczyna się ruch. Jutro jadę na rekonesans i ostateczne wyznaczenie trasy offu.
__________________
Gdyby Bóg popierał przedni napęd, to ludzie chodziliby na rękach...
|