Problem następujący: na stelażu mają jezdzic sakwy Ortlieba - czyli tekstylne. Wg producenta, musi byc 10 cm od wydechu; tymczasem teraz wydech dotyka mi do samego stelaża. Oczywiście mogę przespawać prawy stelaż i wypchnąć go na prawo, ale jesli to bedzie faktycznie 10 cm to nabiore szerokosci. Teoretycznie moge jeszcze przytulic tlumik do ramy, ale bedzie krzywo na maksa no i - co ważniejsze - moze zaczac topic boczek. Co radzicie?